Homeopatia cybernetyczna

Według niektórych historyków to w pracach Parcelsusa (1493-1541) znajdują się podwaliny homeopatii. To właśnie Paracelsus jest twórcą słynnej teorii sygnatur, która pozwolila człowiekowi zrozumieć lecznicze właściwości roślin. Paracelsus dostrzegał i rozumiał analogię pomiędzy cechami fizycznymi roślin a jej właściwościami leczniczymi. Główna zasada homeopatii opiera się na podobieństwie objawów, które może spowodować dany środek leczniczy u osoby zdrowej, do objawów leczonej choroby.
Paracelsus rozróżniał 5 możliwych przyczyn choroby:
-przyczyny w ciele astralnym pacjenta lub zewnętrznym,
-powstałe z powodów zatruć organizmu człowieka,
-spowodowanych konstytucją człowieka (odziedziczonych),
-spowodowanych nieharmonijnym stanem ciała i duszy, oraz
-karmiczne, wymagającego głębszego wyjaśnienia.
Homeopatia jest metodą terapeutyczną opartą na zasadzie podobieństw, a substancje lecznicze podawane są bardzo małych dawkach. Ale zasada podobieństw znana była już V wieku przed naszą erą, a słowa „to co wywołuje chorobę, leczy ją” przypisuje się Hipokratesowi.
Jednak za ojca homeopatii uważa się, urodzonego 10 kwietnia 1755 roku w Miśni, Samuela Hahnemanna, który w traktacie „Organon” dokonał podziału chorób, na:
-choroby o ostrym przebiegu, leczone środkami konwencjonalnymi, oraz
-choroby przewlekłe – miazmatyczne.
(„miazma” pochodzi z języka greckiego i oznacza „zanieczyszczenie”)
Samuel Hahnemann wprowadził trzy typy miazm:
-Psora (nozoda-Psorinum)
-Sykoza (nozoda-Medorrhinum) oraz
-Syfilis (nozoda-Syphilinum), nozoda jest fizyczną manifestacją miazmy.
Około 200 lat później Rajan Sankaran dokonał podziału na 10 typów miazm: ostrą, durową, psoryczną, grzybiczą, zimniczą, sykotyczną, gruźliczą, nowotworową, trądową, kiłową oraz aids.
W swoim fundamentalnym dziele o leczeniu „Organon”, Hahnemann twierdził, że każda choroba jest pochodną zaburzeń energetycznych i centralnego układu sterowania. Idee Hahnemanna były zbieżne z współczesnym modelem bioelektronicznego człowieka opracowanym przez kś. prof. W. Sedlaka. Natomiast według koncepcji dr. Rajana Sankarana choroba jest postrzeganiem złudzenia zamiast rzeczywistości. Ta złudna rzeczywistość ma swe korzenie w aktualnej sytuacji pacjenta, na którą składają się między innymi zbiór własnych przeżyć oraz doświadczeń przodków.
Na dzień dzisiejszy homeopatia rozwija się w kilku kierunkach m.in.: Rajana Sankarana, Jana Scholtena, Witolda Ehrlera, Kleina, Sehgala jak i całkiem nowych podejść do tej praktyki jak homeopatii kwantowej, elektronicznej czy cybernetycznej. Jedynym, co łączy innowacyjne metody homeopatii to filozofia pracy w podejściu do człowieka oraz jego problemów. W homeopatii najważniejszym jest, aby preparat dobrany był właściwie do planowanej terapii, a co najważniejsze w precyzyjnie dobranej potencji. Według zasad homeopatii jedną chorobę można wyleczyć wieloma lekarstwami. Dlatego klasyczny homeopata (nie tylko) musi poznać pacjenta, aby dobrać dla niego właściwy środek.
Przedstawiciele zachodniej medycyny wyrażają opinię, że powodem wszystkich chorób są wirusy. I to jest bardzo prawdopodobne, ale tylko wtedy, gdy rozpatruje się wyłącznie fizyczne ciało człowieka. Jednak dużo większy wpływ na stan zdrowia fizycznego ma stan duchowy człowieka (tzw. zdrowie duszy). Dlatego leczenie ciała fizycznego nie zawsze przynosi spodziewane efekty, jeżeli źródło problemów znajduje poza poziomem ciała fizycznego. Na świecie jest wszystko, co jest człowiekowi potrzebne, ale gdy nie potrafi z tego korzystać, to tak jakby tego nie było. Jeżeli leczenie prowadzone jest tylko zewnętrznie, podczas gdy choroba pozostaje gdzieś wewnątrz, wcześniej czy później ukryte problemy mogą się znowu pojawić. Dlatego terapie miazmatyczne dają możliwość prowadzenia leczenia na głębszym poziomie, poziomach duchowych.
W homeopatii cybernetycznej skupiamy się na pracy z miazmami, którą dla lepszego zrozumienia, możnaby porównać z efektami pracy psychologii głębi. W homeopatii cybernetycznej miazmy, oraz ich klasyfikacja istnieją wirtualnie, a obserwator zewnętrzny nie zauważy w prowadzonej terapii żadnych związków czy podobieństw z homeopatią klasyczną. Ale filozofia konstrukcji procesu, oprogramowanie oraz cyfrowe bazy danych wszystko jest odwzorowaniem reguł klasycznej homeopatii. Dla dobrania leku i jego potencji nie wykonywana jest w sensie homeopatycznym żadna diagnoza, nie przeprowadzany jest szczegółowy wywiad z klientem. Główny etap pracy, czyli dobór kodu cybernetycznego, którym energetycznie reprezentowany jest preparat, wykonywany jest na drodze biorezonansu informacyjnego. Efektem pracy procesu prowadzonego przez terapeutę jest docelowo kod cybernetyczny, który przekazany w formie impulsu światła chorej osobie, wykonuje na poziomie „układu sterowania” podobną pracę, co przepisana przez lekarza homeopatę pastylka (lub krople) wraz z potencjonowanym lekiem.
Jest jednak zasadnicza różnica, którą należy zauważyć i docenić, pomiędzy poszukiwaniem cybernetycznego kodu a klasyczną homeopatią. Umiejętność dobrania leku homeopatycznego przez lekarza jest wielką sztuką. Dobre zrozumienie przypadku oraz solidna znajomość 'materia medica’ w posługiwaniu się repertorium, to dopiero podstawy do dalszej, i trudnej pracy prowadzącej do wyboru preparatu i jego potencji.
Aktualnie potencjonowane preparaty homeopatii klasycznej wykonuje się ze wszystkich istniejących na ziemi, roślin, minerałów i substancji (organicznych i nieorganicznych), zwłaszcza toksyn, także zwierząt, czynników mikrobiologicznych (bakterii, wirusów, grzybów, drożdży i pleśni), środków farmakologicznych (w postaci homeopatycznej z odwróconymi działaniami ubocznymi i pogłębionym działaniem leczniczym).
Terapie cybernetyczne wykonywane są na aparacie radionicznym, który posiada cyfrową bazę kopii wszystkich wyżej wymienionych substancji. Wszystkie te preparaty mogą być na drodze biorezonansu informacyjnego precyzyjnie do potrzeb energetycznych pacjenta dobrane, elektronicznie „potecjonowane” i w formie kodu, w wiązce fotonów przekazane.
Ale miazmy mogą pochodzić z różnych wymiarów duchowych od indywidualnego, rodzinnego, grupowego aż do zbiorowego (kolektywnego). Dlatego jeżeli potencja będzie nieprecyzyjnie dobrana terapia będzie nieskuteczna. Jest to szczególnie istotne właśnie przy miazmach, z których mogą rozwijać się choroby, które nie powstały podczas życia danej osoby. Miazmami jesteśmy zawsze „obdarowani” przez przodków, społeczność w której żyli nasi przodkowie, ducha epoki w której żyli oni oraz ich bliscy i dalecy przodkowie. Podobnemu oddziaływaniu podlegamy także „na bieżąco” od narodzin aż do śmierci, ale jesteśmy nimi zawsze „obdarowywani”.

Słowo 'cybernetyczna’, może sprawiać wrażenie, że chodzi tu o jakąś ograniczoną sprawę. W cybernetyce chodzi jednak o to, aby tworzyć wspólną płaszczyznę umożliwiającą porozumiewanie się pomiędzy specjalistami z różnych dziedzin. Dzięki cybernetyce wystarczą cyfry do rozróżnienia współzależności pomiędzy różnymi zjawiskami oraz można się wypowiadać o całej rzeczywistości. Cybernetyka przywraca jedność zatomizowanej nauce. Ten prosty opis zjawisk cyframi, cybernetyka zawdzięcza na opisie funkcji działania, a nie na materialnej stronie procesu. Między żywymi organizmami a automatami można stwierdzić duże podobieństwo w działaniu, niestety medycyna i technika są nadal różnymi dziedzinami.